Polecane
Igrzyska malowane 0
Igrzyska malowane

„Widok tych ciał dał się porównać ze wszystkim, co sprawia najpodnioślejszą rozkosz, dałby się porównać z nocą gwiaździstą. Albowiem poza uchwytną zmysłową świetnością był w nich głęboki rozum rzeczy doskonałych” – tak w „Dysku olimpijskim” opisał uczestników starożytnej olimpiady Jan Parandowski. I takich zawodników możemy podziwiać na greckich wazach - biegaczy, skoczków i sędziów odmierzających długość skoku, oszczepników, dyskobolów, zapaśników. Smukli efebowie o wąskich biodrach i szerokich ramionach a to nacierają  ciała oliwą i posypują piaskiem dla ułatwienia chwytów w zapasach, a to po skończonych ćwiczeniach starannie zeskrobują oliwę sierpowatą strigilą.  Ten niesie dysk, tamten właśnie nim rzuca, ów sprawdza oszczepy, inny gotuje się do skoku. Zapaśnicy spleceni w uścisku napinają mięśnie, bokserzy długimi rzemieniami obwiązują sobie palce dłoni i nadgarstki. Często zawodnikom towarzyszy muzyk grający na aulosie. Przy jego dźwiękach ruchy były bardziej rytmiczne, harmonijne, zatem obraz zmagań sportowych piękniejszy.

Właśnie sportowcy uosabiali ideał starożytnych Greków, harmonię ciała i ducha. By ją osiągnąć, chłopcy ćwiczyli w palestrach i gimnazjonach, aż wymyślono zawody zwane olimpiadą, jako że pierwsze odbyły się w Olimpii w 776 roku p.n.e. Odbywały się co cztery lata aż do 393 roku naszej ery. Było to wielkie święto, tak wielkie, że na dwa miesiące ustawały wszelkie wojny. Kto mógł zmierzał do Olimpii by uczestniczyć lub tylko przyglądać się igrzyskom. Oprócz ogólnogreckich olimpiad odbywały się też igrzyska lokalne: pytyjskie ku czci Apollina, nemejskie, istmijskie czy panatenajskie, z bardzo bogatym programem. Rozpoczynały się od złożenia ofiar bogom, potem tłumy widzów, oczywiście wyłącznie mężczyzn, zapełniały stadion. Zawodnicy ćwiczyli nago. Ponoć kiedyś jednemu z uczestników opadła przepaska biodrowa i tak narodził się zwyczaj, pozwalający sycić oczy urodą zwinnych, prężnych ciał atletów, jak ich nazywano.

Igrzyska rozpoczynano od biegów na różnych dystansach, osobnych dla chłopców i dorosłych. Potem odbywał się pentatlon czyli pięciobój, na który składały się bieg, skok z halterami czyli ciężarkami, rzut dyskiem, rzut oszczepem i zapasy. Wielką popularnością cieszył się też boks, a już osobliwie pankration, czyli połączenie boksu z zapasami. Taki starożytny kickboxing. Tu już wszystkie chwyty były dozwolone, toteż ta konkurencja z czasem stawała się coraz brutalniejsza. Dawała jednak wielkie uznanie a też większe zarobki.

Obok stadionu znajdował się hipodrom dla wyścigów konnych i wyścigów rydwanów. To także niebezpieczna dyscyplina, bo rydwany na zakrętach łatwo mogły wpaść na siebie, co kończyło się fatalnie tak dla rydwanów jak i woźniców. Co ciekawe, jedynie w  tych dyscyplinach zwyciężczyniami mogły zostać kobiety, ponieważ zwycięstwo należało do właściciela koni i rydwanów. Jeżeli były one własnością kobiety – jej przypadał laur.

Z czasem wprowadzono też taką dyscyplinę jak bieg w uzbrojeniu, to znaczy w hełmie, nagolennikach, z tarczą i włócznią. Później z nagolenników i włóczni zrezygnowano. Starcy zapewne narzekali na taką zniewieściałość.

Najstarszy ze sportów, łucznictwo, stało się dyscypliną na igrzyskach znacznie później. Natomiast tam, gdzie to było możliwe, uprawiano regaty, na przykład w Pireusie podczas panatenajów.

Udział w igrzyskach olimpijskich był zaszczytem, przeto zwycięzcy wystarczał wieniec z gałązek oliwki, a także wstążki, jakie zawiązywali mu na ramionach lub udach zachwyceni kibice. Wszelako nie brakło też nagród materialnych, takich jak dzban z oliwą czy srebrny puchar, płaszcz wełniany lub prozaiczne drachmy. Ale nade wszystko liczyła się sława. Sława, której wyrazem był posąg zwycięzcy ustawiany na stadionie, bądź imię bohatera powtarzane w poezji.

A dla nas zostały wyobrażenia zawodników przedstawione na wazach.. Posągi bohaterów w zawieruchach dziejowych przepadły, a kruche, gliniane wazy przetrwały.

 

  

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl